Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

Majorka: można dostać palmy

Obraz
Dzisiaj zabieram was do miejsca, które jest na mojej liście TOP 5 miejsc. Majorka. Pod każdym kątem/ aspektem/ o każdej porze dnia i pory roku nie spada z czołówki. Dlaczego? Postaram się Wam to udowodnić. fot. www.globtrotera.pl Największa wyspa na Balearach, znana ze słynnych orek ujmuje moje serducho jak mało która. Kulturalnie i krajoznawczo: marzenie. Wyspa jest zbudowana głównie z wapieni, co- jak się potem okazało- dość mocno wpłynęło na moje podjary geologiczne podczas tripa. Pojechałyśmy tam we dwie na 5 dni i muszę stwierdzić, że nawet jak na spontaniczny wyjazd to zdecydowanie za mało! Niby opalenizna spalenizna, była- ale niedosyt odwiedzonych lokalizacji pozostał. Jedno jest pewne- z okazji mojej miłości do Majorki, mam z niej mnóstwo zdjęć i materiałów i (niestety) będę musiała dokonać selekcji, żeby nie wyszedł z tego giga-album. HISTORIA Wyspa, jak to większość lokalizacji u mnie wspomnianych ma dość burzliwą historię, odbierano ją sobie z rąk do rąk